W Polsce jest około pięciu milionów osób niepełnosprawnych. Część z nich, aby móc się poruszać, musi korzystać z wózków inwalidzkich. Tymczasem limity na ich dofinansowanie nie zmieniły się od blisko dekady. Oznacza to, że polscy pacjenci muszą płacić coraz więcej za wyroby medyczne z tej kategorii albo wybierać tańsze, cięższe i mniej zaawansowane technicznie rozwiązania.

Rynek wózków inwalidzkich oczami Ministerstwa Zdrowia

Obecny kształt systemu finansowania wózków inwalidzkich został określony w 2013 roku, w ramach modyfikacji rozporządzenia Ministerstwa Zdrowia o limitach na przedmioty ortopedyczne i środki pomocnicze. Dokument przewidywał kilka grup limitowych, spośród których najważniejsze to:

  • Najprostsze wózki inwalidzkie ręczne (P.127) – z limitem do 600 PLN
  • wózki lekkie, wykonane z lekkich stopów z systemem szybkiego demontażu kół, składane, dla osób samodzielnie poruszających się na wózku (P.129) – z limitem 1700 PL
  • Wózki inwalidzkie specjalne, ta mega kategoria łączy wszystkie inne typy wózków poza wózkami inwalidzkimi toaletowymi. Na drodze dalszej legislacji wskazano, że do tej kategorii zaliczają się, np.: wózki inwalidzkie o napędzie elektrycznym wózek stabilizujący plecy i głowę, wózek z funkcją pionizacji, etc.) – Wózki z tej grupy znajdują się w dwóch kategoriach (P.130 dla dorosłych i P.131 dla dzieci) jednak limit niezależnie od grupy pozostaje taki sam i wynosi 3000 PLN.

Warto przy tym zwrócić uwagę, że do grupy z najwyższym poziomem limitu finansowania (P130/131) zaliczają się wózki z różnych kategorii technologicznych i cenowych, co w istotny sposób przekłada się na ich dostępność dla pacjentów. Ci bardzo często nie są w stanie znaleźć wyrobu odpowiadającego ich potrzebom, w limicie finansowania przewidzianym przez ministerstwo. Tylko w ubiegłym roku zaangażowanie własne pacjentów wzrosło o około 20% i wynosiło 33,8 mln PLN w przypadku kategorii P.130 – wózki dla dorosłych (co oznaczało dofinansowanie przez pacjentów 46% wartości zakupionych wózków), i 17,6 mln PLN dla kategorii P.131 – wózki dla dzieci. W przypadku tej drugiej kategorii wartość dopłat przez pacjentów wyniosła blisko 130% w stosunku do państwowego limitu.

 

Propozycja branży wyrobów medycznych

Podział na wyżej wymienione kategorie wózków funkcjonuje od blisko dekady. Od tego czasu rynek tych wyrobów bardzo się zmienił. Pojawiły się zarówno bardziej zaawansowane, droższe alternatywy, ale również, w niektórych przypadkach, komercjalizacja rozwiązań pozwala na wytworzenie części wózków taniej niż przed dekadą. Dlatego, branża w trosce o zwiększenie dostępności produktów dla pacjentów postuluje o zmiany w kategoryzacji wózków, które pozwolą na optymalizację limitów będąc jednocześnie niemal neutralne dla całościowej kwoty finansowania (łączny wzrost wydatków szacuje się zaledwie na 2% kwoty wydatkowanej na finansowanie tej kategorii wózków P.130 i P.131. Przedstawiona przez branżę propozycja kategoryzacji, została oparta na wydanej przez PZWL publikacji „Wyroby medyczne. Zaopatrzenie indywidualne”.

Przy tworzeniu symulacji kosztowej dla zmodyfikowanych kategorii P.130 i P.131, branża przeanalizowała również dokładnie sprzedaż poszczególnych typów wózków inwalidzkich. Tylko w ubiegłym roku liczba sprzedanych wyrobów z tej kategorii kształtowała się następująco:

W kategorii P.130 (wózek inwalidzki specjalny dla dorosłych):

  • Wózki inwalidzkie stabilizujące – 16 000 sztuk
  • Wózki inwalidzkie wielopozycyjne – 1 000 sztuk
  • Wózki inwalidzkie hemi – 300 sztuk
  • Wózki multifunkcyjne – 2 000 sztuk
  • Wózki inwalidzkie aktywne – 2 200 sztuk
  • Wózki elektryczne – 1 000 sztuk

W kategorii P. 131 (wózek inwalidzki specjalny dla dzieci):

  • Wózki inwalidzkie wielopozycyjne – 3 000 sztuk
  • Wózki multifunkcyjne – 400 sztuk
  • Wózki inwalidzkie aktywne – 700 sztuk
  • Wózki elektryczne dla dzieci – 300 sztuk

Obecna technologia produkcji, pozwala na wytworzenie najczęściej sprzedawanych wózków inwalidzkich stabilizujących istotnie poniżej limitu przewidzianego przez Ministerstwo Zdrowia blisko dekadę temu. Postulatem branży jest więc podzielenie ogólnej grupy limitowej wózków inwalidzkich specjalnych na mniejsze, bardziej specjalistyczne podgrupy, z różnym limitem finansowania. Dzięki temu będzie możliwe zmniejszenie, limitu dla wózków inwalidzkich stabilizujących, a zaoszczędzone środki pozwolą zwiększyć finansowanie pozostałych kategorii, tym samym zmniejszając dopłatę ze strony pacjentów. Proponowane zmiany, są praktycznie neutralne dla budżetu państwa, a dla pacjentów, choć nie pozwolą na zakup wózków zupełnie bez wkładu własnego, to istotne odciążą ich domowe budżety.

Izba POLMED prowadzi dialog z Ministerstwem Zdrowia na ten temat. Jest duża szansa na analizę propozycji branży, potwierdzenie konieczności jej zastosowania i ostatecznie przyjęcie proponowanych rozwiązań.