Podczas konferencji Izby POLMED „Inwestycje w zdrową przyszłość”, która odbyła się 21 maja 2025 roku, panel #BEZPIECZEŃSTWO moderowany przez adw. Karola Korszuń, partnera w Kancelarii Fairfield, poruszył kluczowe kwestie związane z bezpieczeństwem w sektorze ochrony zdrowia. Był jedną z najbardziej wielowątkowych i poruszających debat wydarzenia. Dyskusja skupiła się na bezpieczeństwie pacjenta, dostaw wyrobów medycznych, a także na aspektach prawnych i etycznych współpracy między sektorem publicznym a prywatnym. Paneliści – eksperci z różnych dziedzin – podkreślali znaczenie edukacji, procedur antykorupcyjnych i kultury compliance w budowaniu transparentnych i efektywnych procesów w ochronie zdrowia.
MedKompas – zapalnik do zmiany myślenia
Anna Różalska (Relationship Manager w projekcie MedKompas), przedstawiła inicjatywę jako odpowiedź na długo ignorowane potrzeby systemowe w zakresie przeciwdziałania korupcji i budowania kultury zgodności w publicznym sektorze ochrony zdrowia. Projekt, realizowany od 2011 roku, objął, tylko w ostatniej turze, 37 placówek, w których wdrożono systemy antykorupcyjne i 71 w których przeprowadzono warsztaty edukacyjne, co i tak – jak podkreśliła – „z jednej strony jest sukcesem, z drugiej kroplą w morzu potrzeb”.
„To, co czasami jest zgodne z polskim prawem, nie jest zgodne w wymiarze etycznym” – zaznaczyła, wskazując na konieczność refleksji nie tylko nad przepisami, ale także nad wartościami, które powinny stać u podstaw działania instytucji publicznych.
A. Różalska zwróciła uwagę, że edukacja – choć niezbędna – nie wystarcza. Kluczowa jest zmiana postawy i trwałe zakorzenienie kultury „speak-up”, czyli otwartego, bezpiecznego dialogu o zagrożeniach, ryzykach i wątpliwościach – zarówno po stronie pracowników, jak i menedżerów ochrony zdrowia.
„Projekt MedKompas dał początek pewnej zmianie, która otworzy zarówno regulatora, świadczeniodawcę, jak i świadczeniobiorców na otwarte rozmowy w kontekście wyzwań, które niesie za sobą ochrona zdrowia w Polsce.”
Podkreśliła również, że projekt pozostawił po sobie trwały ślad – zestaw gotowych procedur, materiałów edukacyjnych i szkoleń, które mogą być wdrażane przez kolejne placówki niezależnie od jego zakończenia. To – jak zaznaczyła – fundament pod dalsze działania.
Jej wystąpienie pokazało, że compliance nie jest celem samym w sobie, ale drogą do odzyskania zaufania, zwiększenia transparentności i profesjonalizacji relacji między sektorem publicznym a prywatnym.
Głos szpitali – między systemowym niedostatkiem a odpowiedzialnością
Urszula Szybowicz (Dyrektor Operacyjna Polskiej Federacji Szpitali), w swoim wystąpieniu zwróciła uwagę na realne bariery we wdrażaniu zasad compliance w placówkach publicznych. Wskazała na brak wystarczającej wiedzy i kompetencji wśród części personelu oraz dyrekcji, co skutkuje oporem wobec nowych procedur i brakiem zrozumienia ich wartości.
„Niektórzy dyrektorzy mówią: ‘zawsze tak robiliśmy i było dobrze’. Ale chodzi o to, żeby się uczyć i stosować procedury antykorupcyjne, żeby później Centralne Biuro Antykorupcyjne nie miało za dużo pracy” – zaznaczyła z nutą ironii.
U. Szybowicz zwróciła również uwagę na problem zakupów dokonywanych w trybie „na ostatnią chwilę”, bez realnej oceny potrzeb szpitala, tylko po to, by nie zmarnować dostępnych funduszy. Zaapelowała do dostawców wyrobów medycznych o większe zrozumienie specyfiki funkcjonowania szpitali publicznych i realne wsparcie w procesie zakupowym – nie tylko sprzedażowe.
„Chciałabym, żebyście nie atakowali szpitali co raz to nowym pomysłem, tylko naprawdę posłuchali, czego szpital potrzebuje, żeby nie tylko spełnić swoje warunki sprzedażowe”.
Podkreśliła również, że młode pokolenie pracowników medycznych coraz częściej domaga się jasnych zasad, wsparcia edukacyjnego i bezpiecznego środowiska pracy. To wyzwanie, ale i szansa na trwałą zmianę kultury organizacyjnej w ochronie zdrowia.
Wiedza, kultura, partnerstwo – fundamenty nowoczesnej ochrony zdrowia
Dr Małgorzata Gałązka-Sobotka (Dziekan Centrum Kształcenia Podyplomowego Uczelni Łazarskiego), w swoim wystąpieniu zaakcentowała znaczenie wyrównania poziomu wiedzy i kompetencji pomiędzy sektorem publicznym a prywatnym. Jej zdaniem tylko wtedy możliwe jest budowanie prawdziwie partnerskich relacji opartych na zaufaniu, odpowiedzialności i wspólnym celu – poprawie zdrowia pacjenta.
„Aby kupować wartość, musimy umieć wchodzić w relacje biznesowe z otwartą przyłbicą – z wiedzą, z ambicją, z apetytem na dobry produkt i bez strachu o odpowiedzialność.”
Ekspertka wskazała, że niedostatek wiedzy po stronie sektora publicznego – zwłaszcza w obszarze zamówień, współpracy z dostawcami i oceny ryzyk prawnych – prowadzi nie tylko do suboptymalnych decyzji zakupowych, ale też do wycofywania się ze współpracy z rynkiem innowacji z obawy przed konsekwencjami.
W jej opinii niezbędna jest głęboka transformacja kulturowa, która obejmie zarówno świadczeniodawców, jak i regulatorów. Taka zmiana powinna iść w kierunku traktowania compliance nie jako zbędnego obowiązku, ale jako źródła przewagi konkurencyjnej i bezpieczeństwa instytucjonalnego.
„Bezpieczeństwo prawne to jedna z przewag konkurencyjnych. Każdy, kto ma komfort funkcjonowania w normach i zasadach, które wynikają z utrwalonej praktyki i kultury organizacyjnej, może więcej.”
W swoim wystąpieniu dr M. Gałązka-Sobotka zwróciła również uwagę na długofalowy wymiar zmiany kulturowej. Wskazała, że młode pokolenie kadry medycznej coraz częściej wybiera pracodawców nie tylko z uwagi na zaplecze technologiczne, ale też ze względu na przejrzystość zasad i spójność wartości organizacji. To właśnie ich wymagania mogą stać się katalizatorem do trwałych reform i budowy systemu opartego na etyce, bezpieczeństwie i profesjonalizmie.
Dyrektor szpitala: między ambicją a ograniczeniami systemu
Dr Tomasz Kopiec (Dyrektor SPSK im. prof. W. Orłowskiego w Warszawie), wniósł do dyskusji głos praktyka – zarządzającego na co dzień dużą placówką publiczną, operującego w gąszczu wymogów, ograniczeń i niejasnych procedur. W swoim wystąpieniu zwrócił uwagę na realne, codzienne bariery, które utrudniają wdrażanie dobrych praktyk i budowanie kultury zgodności: braki kadrowe, ograniczenia płacowe, niewystarczające zasoby prawne i finansowe oraz skomplikowane mechanizmy finansowania inwestycji.
„Nie mamy wystarczających środków, zasobów, możliwości, żeby wyobrazić sobie, jak zrealizować procesy decyzyjne, na przykład pod budowę konkretnego budynku szpitalnego.”
Dyrektor podkreślił, że szpitale często są zmuszone korzystać z doradztwa firm zewnętrznych, ponieważ nie dysponują wewnętrznymi zespołami specjalistów – ani w zakresie prawa, ani technologii, ani zarządzania projektami inwestycyjnymi. Wskazał również, że brak jasnych odpowiedzi ze strony instytucji publicznych – szczególnie w ramach programów takich jak KPO – potęguje chaos decyzyjny.
„Ja nie mam sztabu ludzi, żeby wysyłać ich na kursy. Mam jednego prawnika i kancelarię zewnętrzną. Na więcej nas nie stać.”
Dr T. Kopiec zaznaczył, że mimo trudności, dyrektorzy szpitali są otwarci na współpracę z dostawcami technologii i innowacji – jednak musi się ona odbywać w sposób przejrzysty i bezpieczny, z poszanowaniem zasad zgodności i transparentności. W przeciwnym razie, obawa przed ryzykiem prawnym zniechęca do sięgania po rozwiązania, które mogłyby poprawić jakość leczenia.
Apelował do regulatorów o większą spójność, przewidywalność i otwartość na dialog z praktykami:
„Zanim zaczniemy mówić o compliance, zastanówmy się, co robi regulator, żebyśmy – nie mając dostępu do pełnej wiedzy – mogli bezpiecznie funkcjonować i planować rozwój naszych placówek.”
Jego wystąpienie uwidoczniło rozdźwięk między oczekiwaniami wobec szpitali a możliwościami ich realizacji w obecnych warunkach systemowych – i tym samym podkreśliło konieczność tworzenia realistycznych, wspierających rozwiązań zamiast kolejnych wymagań oderwanych od praktyki.
Głos państwa – prewencja i świadomość jako filary bezpieczeństwa
Piotr Pintera (Departament Analiz Centralnego Biura Antykorupcyjnego), przedstawił perspektywę instytucji państwowej, która – obok funkcji kontrolnej – odgrywa również coraz bardziej świadomą rolę edukacyjną i prewencyjną. Zwrócił uwagę, że dobrze wyedukowane podmioty nie tylko rzadziej popełniają błędy, ale także są bardziej samodzielne i odporne na ryzyka prawne.
„Podmioty, które są bardziej świadome ryzyk, to podmioty, które mają dobre procedury. A te procedury chronią przed błędami i zwiększają efektywność.”
P. Pintera podkreślił, że skuteczna prewencja – rozumiana jako edukacja, budowanie procedur i rozwijanie świadomości etycznej – może być znacznie bardziej efektywna niż późniejsze działania śledcze. Z doświadczeń Biura wynika, że organizacje, które mają jasno określone i przestrzegane zasady, rzadziej potrzebują wsparcia instytucji zewnętrznych – potrafią samodzielnie omijać pułapki i unikać nadużyć.
Zaznaczył również, że CBA – mimo swojej egzekucyjnej roli – dostrzega wartość miękkich mechanizmów zarządzania ryzykiem, takich jak dialog, konsultacje i działania osłonowe na wczesnym etapie procesów inwestycyjnych. To właśnie tam ujawniają się pierwsze symptomy zagrożeń, które – jeśli nie zostaną odpowiednio zaadresowane – mogą przekształcić się w naruszenia prawa.
„Działając prewencyjnie, możemy pomóc nie wejść na minę. A tam, gdzie procedury są świadomie budowane i stosowane, często nie musimy w ogóle interweniować.”
Wystąpienie Piotra Pintery pokazało, że bezpieczeństwo systemu ochrony zdrowia to nie tylko przestrzeganie litery prawa, ale również inwestycja w świadomość, transparentność i współpracę między instytucjami publicznymi a placówkami ochrony zdrowia – zanim dojdzie do kryzysu.
Wnioski: bezpieczeństwo to wspólna odpowiedzialność
Panel #Bezpieczeństwo udowodnił, że nowoczesna ochrona zdrowia nie może być budowana wyłącznie na technologii, procedurach czy przepisach – jej fundamentem musi być świadomość, odpowiedzialność i współpraca. Uczestnicy debaty zgodnie wskazywali, że tylko dzięki zrozumieniu wzajemnych potrzeb sektora publicznego i prywatnego, inwestycji w edukację oraz odważnemu podejściu do kultury organizacyjnej możliwe będzie stworzenie systemu odporniejszego na ryzyka prawne, etyczne i operacyjne. Bezpieczeństwo pacjenta – ale także lekarza, dyrektora szpitala, urzędnika czy dostawcy – zaczyna się od uczciwego dialogu i transparentnych reguł. Panel pokazał, że przed nami jeszcze długa droga, ale też że w systemie istnieją kompetencje, gotowość i odwaga, by ją wspólnie przejść.