Wyroby stomijne podobnie jak wiele innych kategorii wyrobów medycznych dofinansowane są z budżetu państwa. Niestety od blisko 20 lat nie zmieniły się ich limity dofinansowania. Tymczasem rosnące ceny surowców, transportu, wzrost cen energii czy inflacja wpływają na podniesienie ich cen.  Obecnie z wyrobów stomijnych korzysta ok. 65 tysięcy polskich pacjentów, którzy coraz częściej nie są zdolni do comiesięcznych dopłat do rekomendowanej liczby worków stomijnych. Prowadzi to do poważnych zaniedbań higienicznych i powikłań chorobowych, co uniemożliwia godne życie ciężko chorym pacjentom.

Stomia to sztuczne, chirurgicznie wytworzone połączenie między jelitami lub układem moczowym, a skórą na brzuchu. Wyroby stomijne są dla wielu pacjentów jedyną możliwością wydalania kału lub moczu w przypadku ciężkich chorób. Tymczasem od 20 lat nie zwiększono na nie limitów finansowania. Obecnie kwota dofinansowania w przypadku kolostomii to 300 zł, ileostomii 400 zł i urostomii 480 zł. W efekcie obecnie polski pacjent w ramach finansowania publicznego może liczyć na mniej niż 30 worków stomijnych na miesiąc, czyli niecały jeden worek dziennie. W wielu krajach europejskich wyroby stomijne dofinansowywane są na poziomie pozwalającym na zaopatrywanie pacjentów w 60 lub nawet 90 worków miesięcznie.

To problem szczególnie poważny dla pacjentów, u których zapotrzebowanie na wyroby stomijne jest większe. Należą do nich pacjenci z nowo wyłonioną stomią, stomią powikłaną czy stomią dziecięcą. Dla części z 65 tysięcy polskich pacjentów ze stomią nie jest możliwy wydatek na worki powyżej państwowego ryczałtu, przez co zmuszeni są do ograniczania ich zużycia. Niewystarczająca liczba worków oraz rezygnowanie z jakościowego sprzętu prowadzą do poważnych zaniedbań higienicznych, a także niebezpiecznych dla zdrowia pacjenta powikłań. To przeoczenia systemowe, które mogą naruszać godność pacjentów ze stomią.

– Największe zapotrzebowanie jest na worki do zbiórki moczu dla pacjentów z nefrektomią. To ok. 5600 osób, którym miesięcznie przypada 12 worków. Równie często wykorzystywane są worki stomijne samoprzylepne jednorazowego użytku. To wyroby dla pacjentów ze stomią na jelicie cienkim i grubym. Pacjenci musza mieć pewność, że dofinansowanie do tych wyrobów pokryje ich miesięczne zapotrzebowanie – mówi Igor Grzesiak z Instytutu Praw Pacjenta i Edukacji Zdrowotnej.

Izba POLMED wnioskuje o zwiększenie finansowania wyrobów stomijnych, a także podjęcie debaty nad ogólnymi progami finansowania wyrobów medycznych, ponieważ w wielu przypadkach nie były one od 20 lat aktualizowane. – Podjęliśmy dialog z Ministerstwem Zdrowia na temat zwiększenia limitów na wyroby stomijne. Obecna sytuacja – wysoka inflacja, wzrost cen surowców i ich przesyłu – sprawia, że wyroby znacznie podrożały. Zaproponowane przez nas działania mają przede wszystkim chronić fundamentalne wartości – godność oraz zdrowie pacjentów – zaznacza Arkadiusz Grądkowski, Prezes Izby POLMED.